Na festiwalu mażoretki z całego świata. Grand Prix Ministra Kultury dla tancerek z gminy Nędza

Na Międzynarodowym Festiwalu Tanecznym Ballo w Żorach tancerze z Łężczoka zdobyli miejsce trzecie

Trudno byłoby wskazać imprezę z której nie przywieźliby medalu. Tancerze z zespołu folklorystycznego Łężczok i ich koleżanki z grup mażoretkowych z gminy Nędza są świetni w tym, co robią. Na festiwalach i konkursach w Polsce i za granicą podbijają serca jury i publiczności. 

Są niezwykle zapracowanymi zespołami. W sezonie trudno powiedzieć, że zajęty mają każdy weekend, bo i w trakcie tygodnia mają "pełne ręce roboty".

"Złota Lira" Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Dętych organizowany od 1992 roku w Rybniku. Rywalizują tam równiez zespoły mażoretkowe. W tegorocznej XXVII edycji wzięło udział 36 zespołów orkiestr i mażoretek z Ukrainy, Rosji, Białorusi, Litwy, Czech, Słowacji, Węgier, Grecji i Polski. Pierwsze miejsce wytańczyły tam dziewczyny z grupy Zara I (połączone siły tancerek z gminy Nędza i Raciborza) w starszej kategorii wiekowej oraz trzecie miejsce - Zara II. Po podsumowaniu wyników okazało się, że Zara I zdobyła najwiekszą liczbę punktów i Grand Prix z Pucharem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

To tylko jeden z ostatnich sukcesów zespołów z gminy Nędza. Nieco wcześniej fantastyczne wyniki wytańczył folklorystyczny Łężczok. Na Międzynarodowym Festiwalu Tanecznym Ballo w Żorach tancerze zdobyli miejsce trzecie.

Na Przeglądzie Zespołów Mniejszości Niemieckiej na Górze św. Anny poszło jeszcze lepiej. Łężczok I po raz kolejny zdobył tam pierwsze miejsce a Łężczok II zajął miejsce trzecie. W kategorii tańców nowoczesnych pierwsze miejsce wytańczyła Zara I a Zara II - drugie.

Dzieci z najmłodszej folklorystycznej grupy Łężczok III wzięły ostatnio udział w Przeglądzie Dziecięcych Zespołów Folklorystyczych w Wiśle. - Nie udało się zdobyć miejsca na podium. Jury uznało, że program jest opracowany za mocno artystycznie i zaleciło, by układy taneczne uprościć - uśmiecha się choreograf Aldona Krupa-Gawron.

Taniec przyciąga dzieci i młodzież w różnym wieku. - Przychodzą zarówno 3-letnie dzieci, jak i ludzie po studiach. Przyjmujemy wszystkich chętnych - mówi choreograf.

Tancerze wiedzą, że to ciężka praca. Próby odbywają się co piątek i często kończą się przed północą. - To po prostu pasja wszystkich po kolei: młodzieży, rodziców i instruktorów - dodaje Aldona Krupa-Gawron.

Na co dzień z tancerzami pracują: Aldona Krupa-Gawron, Michaela Tosta, Agata Mika, Katarzyna Łabińska. Kierownikiem zespołów jest Weronika Riemel.

Grupy działają dzięki wsparciu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Gminy Nędza.